Przejdź do treści

PROJEKTY JĘZYKOWE

PROJEKT "COMING OUT"

W dniach 26-31 października 2019 r. reprezentacja uczniów i nauczycieli CXIX Liceum Ogólnokształcącego im. J. Kuronia w Warszawie wyjechała na Ukrainę. Była to grupa mieszana z klas 1c, 2c, 2d i 3d. Oliwia, Sonia, Michalina, Julia, Aleksandra, Piotr, Michał W, Michał K. oraz Kacper, którzy wyjechali pod opieką nauczycieli: Katarzyny Mantorskiej, Magdaleny Szymkowiak i Wojciecha Nomejko. Odwiedziliśmy Szkołę w Wynnykach na Ukrainie, żeby wziąć udział w I Międzynarodowym Młodzieżowym Projekcie „Coming Out”, który jest efektem współpracy polskich, słowackich i ukraińskich szkół dzięki wsparciu urzędników, polityków oraz działaczy społecznych. 

Oczywiście zwiedzaliśmy Lwów i Cmentarz Łyczakowski, na którym złożyliśmy kwiaty na grobie Stefana Banacha, kwaterze Orląt i kwaterze żołnierzy ukraińskich poległych w trwającej wojnie na wschodzie Ukrainy. Sporo czasu poświęciliśmy na zgłębianie ciekawej matematyki, której nie znajdziemy w podręcznikach szkolnych. Strona ukraińska przygotowała zajęcie poświęcone przestrzeni czterowymiarowej i kostce sześciennej w tej przestrzeni. Nauczyciel naszej szkoły Mariusz Kawecki, przygotował zajęcia poświęcone powierzchniom jednostronnym i wstędze Möbiusa. Cały projekt był filmowany i niebawem zaprezentujemy film przygotowany przez pana Wojtka Nomejkę. Wszyscy wrócili do kraju bogatsi o ciekawe wrażenia, wiedzę matematyczną i nowych przyjaciół. 

PROJEKT "EUREKA"

W dniach 26 -29 listopada 2019 roku grupa 13 uczniów z naszego liceum, pod opieką 3 nauczycieli, brała udział w Międzynarodowym Projekcie Edukacyjnym „EUREKA“. Byliśmy gośćmi Szkoły Sanatoryjnej w Wynnykach pod Lwowem. Projekt związany był z popularyzacją matematyki i znanej w świecie lwowskiej szkoły matematycznej. Młodzież polska i ukraińska miała możliwość spotkać się w słynnej Kawiarni Szkockiej, gdzie przed wojną zbierała się elita lwowskiej matematyki. W Kawiarni Szkockiej, przy smakowitym strudlu, nasi uczniowie wysłuchali pogawędki profesora Mychaiła Zaricznego byłego dziekana Wydziału Matematyki Uniwersytetu we Lwowie. 

Previous slide
Next slide
Previous slide
Next slide

POLSKO - NIEMIECKA WYMIANA MŁODZIEŻY

Leibnizschule Hannover i CXIX Liceum Ogólnokształcące im. Jacka Kuronia w Warszawie

O PROJEKCIE

Ważnym i złożonym projektem o zupełnie innej randze niż odbywane przez naszych uczniów wycieczki zagraniczne była zainicjowana w 2017 roku wymiana młodzieży pomiędzy Gimnazjum im. G. W. Leibniza w Hanowerze i CXIX Liceum Ogólnokształcącym im. J. Kuronia w Warszawie. Pomysłodawcami i realizatorami tego projektu ze strony naszej szkoły byli: Dorota Wójcik- Wełpa i Paweł Krasowski - nauczyciele języka niemieckiego. Zasadniczy cel przedsięwzięcia to szeroko rozumiana integracja młodzieży polskiej i niemieckiej w zjednoczonej Europie. Proces integracyjny jest nie tylko wzajemnym poznaniem historii, kultury, to przede wszystkim doświadczenie życia codziennego w kraju sąsiada. Dlatego też jednym z warunków realizacji wymiany była konieczność zakwaterowania młodzieży podczas wzajemnych wizyt w domach rodzinnych. Wymiana została dofinansowana przez Deutsch - Polnisches Jugendwerk (Polsko - Niemiecka Współpraca Młodzieży), organizację międzynarodową utworzoną przez rządy Polski i Niemiec  w celu wspierania kontaktów między młodzieżą polską i niemiecką. Wymiana młodzieży pomiędzy Leibnizschule Hannover a CXIX LO przebiegała w dwóch etapach. Jako pierwsi odwiedzili Warszawę Niemcy 14 - 19 maja, polska młodzież udała się do Hanoweru 3 września i doświadczała niemieckiej gościnności również przez pięć dni.

Previous slide
Next slide
Previous slide
Next slide

STOLICE EUROPY

Celem i założeniem głównym projektów jest pogłębianie umiejętności językowych i kulturowych uczniów naszego liceum. Pomysłodawczyniami tego projektu są: Renata Popińska - Kalwa, Iwona Chmielewska oraz Paulina Gaura – nauczycielki języka angielskiego. W ramach wycieczek i warsztatów młodzież realizuje lekcje z zakresu języka obcego, wiedzy o kulturze, historii i geografii, poszukuje związków pomiędzy kulturą swego narodu a kulturą innego kraju i jego mieszkańców.  W ramach projektów odbyły się wycieczki do krajów europejskich: 2008/2009 Londyn 2009/2010 Paryż 2010/2011 Włochy: Rzym, Florencja, Wenecja, Asyż 2011/2012  Londyn, 2013/2014 Kraje Beneluxu, 2014/2015 Słowenia, 2015/2016 Portugalia - Azory, 2015/2016 Długopole Zdrój, 2016/2017 Polanica - Zdrój, 2016/2017 Hiszpania, Barcelona, 2017/2018 Warszawa - Hanower, 2017/2018 Warszawa - Hanower, 2017/2018 Marianówka koło Bystrzycy Kłodzkiej.

EUROWEEK SZKOŁA LIDERÓW

Previous slide
Next slide

UCZNIOWIE "KURONIA" PODBIJAJĄ BENELUX

Nastał długo wyczekiwany dzień, 18 października 2012 roku, kiedy to my, uczniowie liceum Kuronia ruszyliśmy poznawać kulturę, zabytki i ludność Belgii! 

Trasa naszej podróży wiodła przez Niemcy, Holandię aż do Belgii. Niestety, nie zobaczyliśmy wiele podczas jazdy, gdyż jechaliśmy nocą. 
Wreszcie dojechaliśmy do naszego ośrodka w malowniczej miejscowości Geraardsbergen. Kiedy już się rozpakowaliśmy, dostaliśmy pierwsze zadanie językowe, które okazało się trudne. Ale nie dlatego, że nie znaliśmy języka, tylko dlatego, że tam nie było ludzi! Miasteczko wymarło! Jednak w końcu znaleźliśmy mieszkańców miasteczka i zebraliśmy niezbędne informacje do wykonania zadania, bo jak wiadomo, dla chcącego nic trudnego! 

Naszym pierwszym punktem na mapie wycieczki była Antwerpia. Jest to miasto w północnej Belgii (Flandria), położone nad Skaldą. Antwerpia urzeka swoimi romantycznymi uliczkami, architekturą gotycką i barokową. Niekiedy przypomina nasz rodzimy Kraków. W Antwerpii zwiedzaliśmy dom Rubensa, w którym zachwyciły nas dzieła tego znamienitego artysty, Grote Markt oraz Muzeum Sztuki Współczesnej, w którym dzieła tam przedstawione przyprawiły nas o zawrót głowy. 
Dzień czwarty obfitował w zabytki uroczej Brugii. Tego dnia pogoda nam niedopisała. Było zimno i padał deszcz, jednak doborowe towarzystwo rekompensowało wszelkie kaprysy pogody. W Brugii oglądaliśmy architekturę, która niekiedy przypomina Wenecję. Jest naprawdę pięknie! Największą atrakcją było wspinanie się na wieżę Belford. Było mnóstwo schodów, wąska klatka schodowa, ale my się wcale nie baliśmy. Przecież chodzimy do Kuronia, gdzie schody są jedną z głównych atrakcji. Nasza wspinaczka trwała kilkanaście minut. Po dotarciu na szczyt naszym oczom ukazała się panorama Brugii  – zachwycająca! Niestety, nie mogliśmy zostać tam zbyt długo, gdyż dzwony, które zaczęły bić stały się dla nas nieznośne. Kiedy zeszliśmy na dół mieliśmy jeszcze sporo czasu do zbiórki, więc wybraliśmy się z naszą Panią do jednej z kawiarni na kawę, która była przepyszna. Potem przyszedł czas na wspólne zdjęcia i dalszą część zwiedzania, podczas której odwiedziliśmy między innymi muzeum frytek! Wizyta w tym miejscu bardzo nas rozbawiła. Oczywiście nie odbyło się bez degustacji belgijskich frytek, które nie przypadły nam do gustu. Następnie mieliśmy czas na zadania językowe, dzięki którym mogliśmy doskonalić swoje zdolności językowe oraz zapoznawać się z miejscową ludnością. Dzień zakończyliśmy kupnem i skonsumowaniem pysznych gofrów! 
Dnia piątego zdobywaliśmy Brukselę! Wizyta w Parlamencie UE była dla nas niecodziennym doświadczeniem. Zobaczyliśmy to, co dotychczas mogliśmy oglądać tylko w telewizji. W Parlamencie gościliśmy dzięki asystentce jednego z europarlamentarzystów z PO, który był nieobecny z powodu obrad w Strasburgu. Jednak jego przemiła asystentka udzieliła nam wielu niezbędnych, pożytecznych informacji. Dowiedzieliśmy się, że za kilka lat możemy złożyć podanie o pracę w Europarlamencie! Równie ważnym aspektem wizyty były prezenty! Dostaliśmy torby, notatniki, długopisy, itp. Teraz, podczas lekcji pokazujemy naszym znajomym notatnik i możemy powiedzieć „wiesz, to pamiątka z PE”. Po PE przyszedł czas na Atomium, które jest imitacją powiększonego do niebotycznych rozmiarów kryształu żelaza. Wjechaliśmy na jeden z tarasów widokowych, z którego rozciągał się widok Brukseli – coś niesamowitego! Następnie udaliśmy się na zwiedzanie Mini Europy. Tam mogliśmy podziwiać miniaturki zabytków największych miast Europy. W tym miejscy podobało nam się najbardziej. 
Dzień szósty – STUDENCI! W tym dniu, nasz wspaniały Pan Maciek, zabrał nas na hospitację szkoły belgijskiej. Zwiedzaliśmy uniwersytet, który specjalizuje się w kierunkach z grafiką komputerową. Mieliśmy okazje porozmawiać ze studentami, wykładowcami, przyglądaliśmy się ich pracy. W porze lunchu udaliśmy się na stołówkę i wspólnie z uczniami zjedliśmy pyszny obiad. Powiem szczerze, że żeńska część wycieczki była w siódmym niebie tego dnia. Wszystko za sprawą studentów, którzy byli bardzo przystojni i mili. 
Dzień siódmy był dniem powrotnym, podczas którego zwiedziliśmy Kolonię w Niemczech. W Kolonii odwiedziliśmy Muzeum Czekolady, które dla niektórych było spełnieniem marzeń. Przyglądaliśmy się produkcji cukierków, ciast, ciasteczek. Aż ślinka cieknie na wspomnienie tego miejsca. Następnie udaliśmy się na główny rynek i mieliśmy czas wolny. Nie zapomnieliśmy o obowiązkowym zdjęciu grupowym. 
Następnego dnia przekroczyliśmy granicę Polski i każdy zaczął odczuwać, że to już koniec. Znów wracamy do szkoły, musimy się ze sobą rozstać. Było nam bardzo przykro, bo wycieczka była fantastyczna. Wczesnym rankiem dojechaliśmy do Torunia. Czekały nas jeszcze 3 godziny w pociągu, które upłynęły nam na wspomnieniach, grach i śpiewach. Wczesnym popołudniem pojechaliśmy do Warszawy. Łza się w oku kręciła, ale wiedzieliśmy, że zobaczymy się następnego dnia w szkole, ale to już nie to samo. 
Dla mnie ta wycieczka była cudownym doświadczeniem. Poznałam wielu nowych, wartościowych ludzi, miałam wiele przygód, które wspominam do dziś. Chciałabym tam kiedyś wrócić w takim samym składzie. Największe podziękowania za tą udaną wycieczkę i wspaniałą atmosferę należą się pani Paulinie Gaurze, która jest wspaniałą nauczycielką i osobą! 

Marta Jaremczuk